Odwrócenie przepływu energii, szczególnie w słoneczne dni, powiązane z brakiem autokonsumpcji po stronie wytwórcy, skutkuje problemami napięciowymi. To wpływa na znaczny wzrost liczby reklamacji składanych przez prosumentów, których instalacje fotowoltaiczne nie działają poprawnie. Klienci zgłaszają, że w słoneczne dni często wyłącza się im falownik – zwróciła uwagę firma Tauron Dystrybucja (TD).
Instalacje fotowoltaiczne nie u wszystkich działają poprawnie
Jak twierdzi TD, firma na bieżąco monitoruje parametry jakościowe energii elektrycznej oraz stopień obciążenia poszczególnych elementów sieci. Obecnie firma inicjuje działania formalne i kontrolne dotyczące niepoprawnych przyłączeń. Ich celem jest to, by mikroinstalacje o zawyżonych parametrach lub generujące energię niezgodnie z umową nie powodowały wyłączeń falowników u pozostałych prosumentów.
Istotną przyczyną takiej sytuacji jest fakt, że energia produkowana przez prosumentów nie jest zużywana na potrzeby własne – zaznaczył TD.
– Z naszych opracowań wynika, że autokonsumpcja energii wynosi około 20%. Pozostała część wyprodukowanej energii jest wprowadzana do sieci, co powoduje wzrost napięcia powyżej dopuszczalnych norm. Dla napięcia 230 V wartość w przedziale 207 V – 253 V, a dla napięcia 400 V wartość w przedziale 360 V – 440 V. I w konsekwencji wyłączenie falownika. Takie działanie mikroinstalacji jest prawidłowe, ponieważ chroni urządzenia przed uszkodzeniami na skutek zbyt wysokiego napięcia w sieci – wyjaśnia Ewa Groń, rzecznik prasowa TD.
Instalacje fotowoltaiczne i reklamacje
Reklamacje, które wpływają do spółki, wskazują, że niektórzy klienci zmieniają ustawienia trybu pracy falownika, aby móc generować więcej energii. Takie działanie jest niezgodne z prawem. Ponadto stwarza zagrożenie dla wszystkich mikroinstalacji pracujących w okolicy oraz urządzeń wszystkich osób zasilanych z danego obwodu – tłumaczy przedsiębiorstwo energetyczne.
– Analizując reklamacje dotyczące wyłączeń spowodowanych zbyt wysokim napięciem, zauważamy, że inne mikroinstalacje zlokalizowane w sąsiedztwie zgłaszającego mają niepoprawne ustawienia inwertera. Powoduje to podbijanie napięcia w sieci. Innymi słowy: twój sąsiad podbija napięcie – ty nie generujesz energii – stwierdziła E. Groń.
Tysiące nieprawidłowości
Biorąc pod uwagę tylko obszar gliwicki, TD wykrył ponad 1,5 tys. niepoprawnych nastaw falowników. Jeszcze więcej – 1,6 tys. przypadków – dotyczy przekroczeń mocy zainstalowanej.
– Zidentyfikowaliśmy na przykład klienta, którego moc mikroinstalacji miała wynosić 48 kW, a wprowadzał do sieci 10 razy więcej energii. To sugeruje 10-krotnie większe źródło niż zostało zgłoszone do spółki – tłumaczy E. Groń.
Aby wyeliminować przypadki działań niezgodnych z prawem, spółka zdecydowała o rozpoczęciu kontroli mikroinstalacji.
– Sprawdzamy poprawność montowanych mikroinstalacji przyłączonych do naszej sieci pod trzema względami. Przekroczeń mocy zainstalowanej, przekroczeń napięcia przy równoczesnym generowaniu energii elektrycznej oraz wprowadzania energii do sieci bez zawartej umowy – wyjaśniła rzecznik prasowa spółki.
Instalacje fotowoltaiczne pod ścisłą kontrolą
Obecnie do właścicieli mikroinstalacji wysyłane są pisma z informacją o wykrytych nieprawidłowościach oraz sposobie ich wyeliminowania. Jeśli klienci nie zareagują na otrzymane wezwanie, następnym krokiem będzie przeprowadzenie fizycznej kontroli mikroinstalacji u klienta. Po potwierdzeniu nieprawidłowości takie przypadki zostaną skierowane do Urzędu Regulacji Energetyki (URE) – tłumaczy TD.
Te działania są uzupełniane przez działania techniczne – inwestycyjne i serwisowe, które spółka prowadzi w celu poprawy sprawności i elastyczności sieci. Podejmowane są np. inicjatywy eksploatacyjne polegające m.in. na regulacji napięcia w stacjach transformatorowych. Spółka dąży także do ogólnej poprawy stanu technicznego połączeń prądowych w sieci. Chce bowiem, by współpraca mikroinstalacji z siecią elektroenergetyczną była lepsza.
Kompleksowe dostosowanie sieci do współpracy ze źródłami odnawialnymi wymaga ogromnych nakładów inwestycyjnych oraz realizacji szeregu działań technicznych. Ich zadaniem jest poprawa sprawności i elastyczności sieci. Proces jest rozłożony na najbliższe lata – podkreśla TD. Spółka dodaje, że przyłączyła do swojej sieci już ponad 400 tys. mikroinstalacji.
Na podstawie: media.tauron.pl
fot. sozosfera.pl (zdjęcie ilustracyjne)