Dla branży biometanowej

Rozporządzenie – bariera w rozwoju krajowej branży biometanowej

Polska Organizacja Biometanu (POB) zwróciła uwagę na zapisy zawarte w przekazanym do konsultacji projekcie nowelizacji rozporządzenia Ministerstwa Klimatu i Środowiska (MKiŚ). Chodzi o projekt rozporządzenia dotyczącego szczegółowych warunków funkcjonowania systemu gazowego. Zdaniem POB, wbrew zapowiedziom, przyjęcie zaproponowanych przez MKiŚ zapisów nie pomoże w dynamicznym rozwoju krajowej branży biometanowej.

Ciepło spalania ograniczeniem dla branży biometanowej

Organizacja wskazuje, że proponowane zmiany w większości przypadków, ze względu na przyjęty parametr ciepła spalania, uniemożliwią zatłaczanie biometanu do sieci gazowej.

Jedynie nieco ponad 10% obszarów rozliczenia ciepła spalania (ORCS) w Polsce spełnia zaproponowane przez MKiŚ warunki parametrów jakościowych biometanu.

Podobnie, POB negatywnie ocenia maksymalne dopuszczalne poziomy wodoru i tlenu w sieciach gazowych. Zdaniem organizacji, przyjęte wartości znacząco blokują wykorzystanie paliw odnawialnych w Polsce.

W opinii POB wciąż brakuje szeregu kompleksowych rozwiązań umożliwiających lepszą integrację instalacji wytwarzających biometan z sieciami gazowymi.

Uelastycznienie procesu przyłączania instalacji wytwarzających biometan

15 czerwca br. MKiŚ przekazało do konsultacji publicznych projekt rozporządzenia zmieniającego dotychczasowe rozporządzenie w sprawie szczegółowych warunków funkcjonowania systemu gazowego. Polska Organizacja Biometanu podała, że w wykazie prac legislacyjnych MKiŚ projekt nosi numer 1090. Celem rozporządzenia jest m.in. uelastycznienie procesu przyłączania instalacji wytwarzających biometan do sieci dystrybucji gazowej. Zdaniem Michała Tarki, dyrektora generalnego POB, ministerstwo słusznie wskazuje, że możliwość przyłączania do sieci gazowych nowych instalacji biometanowych będzie ograniczona. Ograniczenie to będzie spowodowane m.in. koniecznością spełnienia parametrów jakościowych biometanu, w tym określonego poziomu ciepła spalania. – Taka sytuacja jest spowodowana zwiększonym udziałem skroplonego gazu ziemnego (LNG) w systemie gazowym w związku z kryzysem energetycznym oraz wybuchem wojny w Ukrainie, a w konsekwencji zmianą kierunków dostaw paliwa gazowego na rynek krajowy. W konsekwencji będziemy mieli do czynienia z sytuacją, że nowo powstające na terenie Polski instalacje biometanowe nie będą mogły być podłączone do systemu gazowego. Niestety, zaproponowane przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska przepisy nie zmienią w sposób istotny i wystarczający aktualnego stanu – podkreślił dyrektor Tarka.

Proponowana zmiana metodologii na korzystną dla branży biometanowej

Polska Organizacja Biometanu postuluje zatem odpowiednią zmianę metodologii obliczenia średniej wartości ciepła spalania biometanu. Chodzi o metodologię uwzględniającą fakt, że ciepło spalania biometanu nie przekracza 38 MJ/m3. W innym przypadku spośród aktualnych 314 ORCS, zaledwie 38 spełniłoby warunki umożliwiające zatłoczenie biometanu do sieci gazowych.

Rozporządzenie określa również minimalną częstotliwość badań parametrów jakościowych paliw gazowych, do których wykonywania zobowiązane jest przedsiębiorstwo energetyczne wytwarzające biometan. – Postulujemy zdecydowanie większą precyzję określenia częstotliwości badań, nie dającą operatorowi systemu pola do nieuzasadnionego jej zwiększania. Brak precyzyjnego określenia częstotliwości nierzadko bardzo kosztownych dla producentów badań parametrów jakościowych może być jedną z ważniejszych barier w rozwoju rynku biometanu w Polsce – wskazuje Michał Tarka.

Brak racjonalnych przesłanek…

Organizacja zwraca też uwagę, że nie znajduje racjonalnych przesłanek, dla których w rozporządzeniu wskazano, że paliwo gazowe przesyłane lub dystrybuowane sieciami gazowymi, co do zasady, nie może zawierać wodoru. Polska Organizacja Biometanu zwraca uwagę, że ograniczenie jest proponowane w sytuacji, w której inne państwa Unii Europejskiej dopuszczają zawartość wodoru oraz tlenu w paliwach gazowych na stosunkowo wysokich poziomach. Organizacja przewiduje również, że to najwięksi odbiorcy paliwa gazowego będą odbiorcami biometanu. Stąd postulat umożliwienia wytwórcom biometanu jego sprzedaży do sieci gazowej przesyłowej, a nie tylko sieci gazowej dystrybucji. W tym celu obrót biometanem byłby możliwy poprzez utworzenie przez operatora systemu przesyłowego wirtualnego punktu wejścia do systemu przesyłowego z systemu dystrybucyjnego.

Potrzebne fundamentalne zmiany dla rozwoju branży biometanowej

– Jesteśmy w sytuacji, w której w Polsce nadal nie powstała ani jedna instalacja biometanowa, a aktualne i planowane uwarunkowania prawne nie ułatwiają rozwoju krajowej branży biometanowej. Jako organizacja zrzeszająca czołowe podmioty państwowe i prywatne zainteresowane wytwarzaniem, dystrybucją i wykorzystaniem biometanu koncentrujemy nasze wysiłki na przygotowaniu, jak najlepszych warunków służących możliwości wytwarzania, przesyłu, dystrybucji i obrotu oraz promowania „zielonego” paliwa. Tylko fundamentalne, a nie kosmetyczne zmiany w polskim prawodawstwie stworzą warunki do zwiększenia bezpieczeństwa energetycznego Polski, zmniejszenia zależności od gazu ziemnego i uniezależnienia od niepewnej sytuacji na rynku paliw kopalnych, związanej ze zmianami klimatycznymi i geopolitycznymi – podsumował dyrektor generalny POB.

Na podstawie nadesłanej informacji

fot. sozosfera.pl (zdjęcie ilustracyjne)

Partner Portalu

Partner Portalu

partner merytoryczny

Partner Portalu