Koalicja „Dbamy o Wodę” przekazała dane z raportu „Zatrzymać deszcz tam, gdzie spadnie”. Czwarta edycja badania pokazuje, że środowiskowe priorytety Polaków ulegają zmianie – zaznacza Koalicja „Dbamy o wodę”. Wśród zjawisk, którym należy przeciwdziałać w pierwszej kolejności, 39% badanych wskazało degradację środowiska naturalnego, 38% suszę i niedobory wody, a 36% zanieczyszczenia powietrza. Nadmiar wody (w tym powódź) znalazł się na miejscu czwartym (32,5%). Dla porównania, w badaniu z zeszłego roku, susza znajdowała się na miejscu trzecim, natomiast powódź na szóstym.
„Zatrzymać deszcz tam, gdzie spadnie” – co wynika z raportu?
W połowie województw dominują tematy związane z wodą. W trybie pilnym suszy przeciwdziałać chcą mieszkańcy województw dolnośląskiego, kujawsko-pomorskiego, lubelskiego, podkarpackiego, podlaskiego, świętokrzyskiego oraz warmińsko-mazurskiego. Natomiast w województwie śląskim to przeciwdziałanie powodzi zajęło pierwsze miejsce na liście priorytetów. Wskazało na nie 40,7% badanych.
Z przekazanej informacji wynika, że 33% badanych wskazuje suszę jako zjawisko, które może najmocniej wpłynąć na jego region. Na drugim miejscu znalazły się deszcze nawalne, wskazane przez 16% ankietowanych. Natomiast po 14% wskazało niski stan wody w rzece oraz powódź błyskawiczną, a 13% – brak pokrywy śnieżnej.
Mieszkańcy opolskiego i dolnośląskiego obawiają się powodzi
Do województw, których mieszkańcy szczególnie często spodziewają się negatywnych skutków powodzi, należą województwo opolskie (62,5%) oraz dolnośląskie (53,5%), a więc regiony dotknięte powodzią w ubiegłym roku. Na podstawie wyników badania można także zaobserwować, że mieszkańcy południa Polski zdecydowanie częściej obawiają się tego zjawiska niż mieszkańcy północnej części kraju.
Na podstawie nadesłanej informacji
fot. sozosfera.pl (zdjęcie ilustracyjne)
