Wniosek do prokuratury

Inspektorzy Delegatury Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Radomiu otrzymali zgłoszenie zanieczyszczenia rzeki Dylewki. Ścieki pochodziły najprawdopodobniej z pobliskiego zakładu zajmującego się przetwórstwem owoców.
 
Wobec powyższego przedstawiciele WIOŚ-u przeprowadzili czynności kontrolne, mające na celu zarówno zbadanie stanu czystości rzeki i jej dopływów, jak i ustalenie źródła zanieczyszczenia cieku. Wizja terenu potwierdziła, iż od strony zakładu płynie do rzeki rowem melioracyjnym mętna, ciemno-brunatna woda, o specyficznym, owocowym zapachu. Co więcej, woda w Dylewce powyżej ujścia rowu melioracyjnego była bezbarwna i klarowna, a dno rzeki nie posiadało śladów zanieczyszczeń.
 
Podjęto zatem kontrolę interwencyjną w zakładzie zajmującym się przetwórstwem owoców, podczas której pobrane zostały próby ścieków odprowadzanych do rowu melioracyjnego. Jak udało się ustalić, podmiot podejrzewany o zanieczyszczenie rzeki posiada pozwolenie wodnoprawne na odprowadzanie oczyszczonych ścieków do rowu melioracyjnego, znajdującego się na terenie gminy Mogielnica. Niestety, wyniki badań potwierdziły, iż do rowu trafiają niedostatecznie oczyszczone ścieki. Wyniki posłużą za materiał dowodowy do wniosku, który zostanie skierowany do Prokuratury Rejonowej w Grójcu, w związku ze stwierdzonym zanieczyszczeniem rzeki Dylewki.
 
Warto dodać, że kilka tygodni temu WIOŚ przeprowadził już jedną kontrolę tego podmiotu, związaną z zanieczyszczeniem Dylewki. Pomimo stwierdzonego wcześniej złego stanu czystości rzeki, zakład nie przyznał się do jej zanieczyszczenia.
 
Obecnie prowadzone są czynności kontrolne mające na celu ustalenie przyczyn zanieczyszczenia i zdyscyplinowanie zakładu do działań naprawczych.
 
Na podstawie: www.wios.warszawa.pl

Partner Portalu

Partner Portalu