Rozwój elektromobilności oraz wykorzystania paliw alternatywnych może zostać osiągnięty jedynie dzięki właściwej promocji i wsparciu finansowemu ze strony Unii Europejskiej (UE) oraz organów państwa. Dlaczego? Ponieważ nowatorski charakter inwestycji niskoemisyjnych wiąże się z dużymi kosztami, a do ich ponoszenia skłonić może dofinansowanie z funduszy publicznych. Jak wskazują przykłady państw europejskich, dopłaty do infrastruktury i pojazdów elektrycznych są, obok zwolnienia z podatku VAT, najskuteczniejszą formą zachęt do kupowania samochodów zeroemisyjnych.
Unia Europejska stara się wspierać rozwój elektromobilności, wdrażając pakiet „Clean power for transport”, w tym dyrektywę 2014/94/UE w sprawie rozwoju infrastruktury paliw alternatywnych, której celem jest zastąpienie w transporcie paliw kopalnych – ropy naftowej oraz benzyn silnikowych. Alternatywę ma stanowić gaz ziemny (CNG) i skroplony gaz ziemny (LNG), które – w porównaniu z innymi paliwami kopalnymi – cechują się mniejszą emisją CO2. W dodatku pojazdy napędzane CNG i LNG generują mniej hałasu. Wspomniana dyrektywa zobowiązuje państwa członkowskie do wspierania rozwoju rynku i infrastruktury niezbędnej do wykorzystywania paliw alternatywnych, w celu polepszenia jakości powietrza.
Fundusz Niskoemisyjnego Transportu narzędziem wsparcia
Narzędziem polskiego ustawodawcy służącym wsparciu rynku elektromobilności oraz paliw alternatywnych w transporcie ma być Fundusz Niskoemisyjnego Transportu (FNT), który został powołany z dniem 28 lipca 2018 r. Jest to pierwszy tego rodzaju fundusz celowy w polskim porządku prawnym. Dedykowany jest stricte niskoemisyjnemu transportowi oraz paliwom alternatywnym. Ze względu na szeroki zakres działań finansowanych z Funduszu (aż 11 obszarów) w ustawie go powołującej nie określono warunków udzielania wsparcia. Uzasadnieniem tego była liczba oraz specyfika instrumentów, jakie będą funkcjonowały w ramach Funduszu. Jego celem jest wsparcie dla projektów, w szczególności w formie dotacji celowej. Z dofinansowania skorzystać będą mogły zarówno jednostki samorządu terytorialnego, jak i firmy.
Nie ulega wątpliwości, że istnieje pilna potrzeba wydania aktu wykonawczego, które jest obecnie przedmiotem konsultacji społecznych. Projekt rozporządzenia ministra energii w sprawie szczegółowych warunków udzielania wsparcia ze środków Funduszu Niskoemisyjnego Transportu określa najistotniejsze elementy FNT. Należą do nich poziom wsparcia i maksymalne kwoty, jakie mogą zostać przeznaczone w ramach środków Funduszu. Wejście w życie rozporządzenia jest zatem kluczowe dla rozwoju polityki niskoemisyjnej, ponieważ bez niego nie ma możliwości rozpoczęcia wydatkowania środków Funduszu.
Co zakłada rozporządzenie?
Założenia rozporządzenia są jasne. Zgodnie z nimi, FNT ma stanowić rozwiązanie problemu związanego z brakiem systemowego wsparcia dla rozwoju rynku paliw alternatywnych oraz infrastruktury paliw alternatywnych w transporcie, a także pomoc w osiągnięciu celów w zakresie rozmieszczenia infrastruktury paliw alternatywnych. Dotyczyć ma to w szczególności samorządów, które powinny zostać wsparte przy wymianie taboru transportu publicznego, co może się odbyć jedynie na drodze dofinansowania zakupu nowych pojazdów.
Rozporządzenie zakłada również, iż w wybranych aglomeracjach zbudowana zostanie infrastruktura zasilania pojazdów elektrycznych i napędzanych paliwami alternatywnymi. Ponadto mają być produkowane pojazdy elektryczne oraz ich podzespoły a także tworzone zakłady wytwarzające biokomponenty kolejnych generacji. Zwiększona ma zostać również świadomość polskiego społeczeństwa w zakresie elektromobilności, pojazdów napędzanych paliwami alternatywnymi i wynikających z tego korzyści dla zdrowia obywateli, jakości środowiska oraz gospodarki. Rozporządzenie promuje także rozwój badań związanych z zastosowaniem paliw niskoemisyjnych, co jest zgodne z kierunkiem strategicznym UE, przedstawionym m.in. w Clean Mobility Package (np. inicjatywa związana z akumulatorami) oraz komunikacie Komisji Europejskiej (KE) dedykowanym innowacjom w sektorze energii.
Warto podkreślić, że cześć z dofinansowanych zadań ma być dostępna jedynie dla określonej grupy wnioskodawców. Chodzi o przedsiębiorców wykonujących działalność koncesjonowaną, np. w zakresie dystrybucji paliw gazowych, obrotu gazem, obrotu paliwami ciekłymi. Ma to zapewnić wysoki poziom profesjonalizmu wnioskodawców. Podobnie jak dodatkowe wymagania dotyczące okresu prowadzenia działalności, poziomu zatrudnienia czy lokalizacji siedziby wnioskodawcy w Polsce.
Kreowanie świadomości środowiskowej i edukacja w zakresie czystego transportu…
Czy Fundusz pozwoli na stworzenie w Polsce systemu elektromobilności, stanowiącego integralną część unijnej idei popularyzacji czystego transportu we Wspólnocie? Czas pokaże. Niemniej jednak stworzenie FNT w zakładanym w projekcie kształcie powinno znacznie przyczynić się do rozwoju infrastruktury paliw alternatywnych. W konsekwencji powinno to doprowadzić do rozwoju innowacyjnych i proekologicznych rozwiązań, które będą sprzyjały ograniczeniu udziału szkodliwych paliw w transporcie oraz hałasu związanego z używaniem pojazdów. Z kolei lepsza jakość powietrza powinna wpłynąć nie tylko na poprawę zdrowia publicznego (mniejsze koszty opieki zdrowotnej), ale także na ograniczenie zniszczeń w środowisku (w tym smogu) i w substancji budynków.
Zadowolenie budzi okoliczność, iż rozporządzenie zakłada podjęcie działań mających na celu kreowanie świadomości środowiskowej i edukację w zakresie czystego transportu. Od zmiany podejścia społeczeństwa do zagadnień związanych z upowszechnieniem paliw alternatywnych uzależniony jest bowiem rozwój sektora transportu elektrycznego. Kampanie informacyjno-promocyjne powinny być zatem na tyle angażujące, aby wykreować świadomość ekologiczną oraz trwale wpływać na dalsze, kaskadowe przekazywanie pozytywnych postaw w lokalnych społecznościach.
Jeżeli rozporządzenie wejdzie w życie jeszcze w tym roku, a środki będą właściwie rozdysponowane, należy oczekiwać, że cele Funduszu mają szanse zostać zrealizowane. Niemniej jednak bardzo istotne jest, aby proces legislacyjny został przeprowadzony sprawnie, co pozwoli potencjalnym zainteresowanym wdrożyć planowane inwestycje. Obecnie mogą oni bowiem zwlekać z podjęciem decyzji, w oczekiwaniu na wprowadzenie dotacji. Polski rynek, znajdujący się aktualnie w początkowym stadium rozwoju elektromobilności, potrzebuje szybkiego i dużego impulsu, a takowy stanowi omawiane rozporządzenie.
fot. na otwarcie sozosfera.pl, śródtytuły od redakcji