Komisja Europejska (KE) poinformowała, że wezwała Estonię do dostosowania prawodawstwa krajowego do dyrektywy w sprawie oceny oddziaływania na środowisko (dyrektywa 2011/92/UE).
Niedociągnięcia prawa krajowego Estonii i oceny oddziaływania na środowisko
Jak podkreśla organ unijny, wspomniana dyrektywa wymaga przeprowadzania oceny skutków środowiskowych wywieranych przez przedsięwzięcia publiczne i prywatne, które mogą powodować znaczące skutki w środowisku, przed udzieleniem zezwolenia na wykonanie przedsięwzięcia. W kwietniu 2014 r. zmieniono tę dyrektywę, a celem zmiany było zmniejszenie obciążenia administracyjnego i poprawa poziomu ochrony środowiska. Nowelizacja przepisów miała też jednocześnie sprawić, by decyzje biznesowe w sprawie inwestycji publicznych i prywatnych były racjonalniejsze, bardziej przewidywalne i zrównoważone.
Komisja Europejska skierowała do Estonii wezwanie do usunięcia uchybienia w lipcu 2019 r. W następstwie tej interwencji Estonia zmieniła we wrześniu 2020 r. prawo krajowe, uwzględniając niektóre z zarzutów. Jednak KE, po przeanalizowaniu tych zmian stwierdziła dodatkowe problemy z transpozycją, związane z przedsięwzięciami służącymi wykorzystaniu nieużytków i obszarów półnaturalnych do intensywnego użytkowania rolnego. Zgodnie z dyrektywą przedsięwzięcia te powinny zostać poddane kontroli, aby ustalić, czy konieczna jest pełna ocena oddziaływania na środowisko. Nowo wprowadzony próg jest jednak tak wysoki, że prawie wszystkie takie przedsięwzięcia byłyby wyłączone z kontroli – zaznacza KE.
Wezwanie do usunięcia uchybienia
Właśnie z myślą o rozwiązaniu tych kwestii KE podjęła decyzję o skierowaniu do Estonii dodatkowego wezwania do usunięcia uchybienia. Nadbałtycki kraj ma teraz dwa miesiące na udzielenie odpowiedzi, a w przypadku jej braku Komisja może podjąć decyzję o przesłaniu uzasadnionej opinii.
Na podstawie ec.europa.eu
fot. sozosfera.pl (zdjęcie ilustracyjne)