Przepisy środowiskowe nakładają na przedsiębiorców szereg obowiązków związanych z raportowaniem zakresu ich korzystania ze środowiska. Odnoszą się one do wielu różnych obszarów i obwarowane są koniecznością ich realizacji w ustawowo określonych terminach. Nieterminowo złożone sprawozdanie może skutkować nałożeniem na przedsiębiorcę kary finansowej w postaci grzywny albo administracyjnej kary pieniężnej – w zależności od rodzaju sprawozdania.
Nieterminowo złożone sprawozdanie i koło ratunkowe
Kołem ratunkowym w przypadku nieterminowego złożenia sprawozdania, sankcjonowanego administracyjną karą pieniężną, może okazać się, zawarta w przepisach Kodeksu postępowania administracyjnego, instytucja odstąpienia od nałożenia administracyjnej kary finansowej, uregulowana w art. 189f, a dokładniej w jego ust. 1 pkt 1. W myśl tego przepisu, obowiązkiem organu jest odstąpienie od nałożenia administracyjnej kary pieniężnej, w sytuacji gdy spełnione zostaną łącznie dwie przesłanki, a mianowicie przedsiębiorca zaprzestał naruszenia prawa, a waga tak zaistniałego naruszenia jest znikoma.
Na ocenę wagi naruszenia z pewnością będzie miało wpływ wiele różnych czynników, w zależności od sytuacji. Kluczowy z pewnością będzie czas trwania naruszenia, bowiem inaczej można podejść, gdy opóźnienie w złożeniu sprawozdania trwało kilka tygodni lub miesięcy, a inaczej gdy jest to raptem kilka dni. Istotna może okazać się również odpowiedź na pytanie – czy nieterminowe złożenie sprawozdania wpłynęło na ewentualne dalsze obowiązki innych podmiotów związane z raportowaniem zebranych danych, np. do instytucji unijnych?
Nieterminowo złożone sprawozdanie. Czy w tym przypadku dochodzi do zaprzestania naruszenia prawa?
Jednak czy składając sprawozdanie po ustawowo określonym terminie można uznać, że w tej sytuacji doszło do zaprzestania naruszenia prawa? Skoro bowiem termin przedłożenia sprawozdania minął, to – o ile ktoś nie dysponuje wehikułem czasu – raczej nie uda się go już złożyć w ustawowo wyznaczonym terminie.
Z tego typu problemem zmierzył się jeden z wojewódzkich sądów administracyjnych, rozpatrując skargę na decyzję karną za nieterminowe złożenie sprawozdania w zakresie Krajowego Rejestru Uwalniania i Transferu Zanieczyszczeń. Co ciekawe w tym konkretnym przypadku, czas trwania naruszenia wyniósł zaledwie kilka dni, przypadających dodatkowo w okresie świątecznym.
Wymierzając karę w wysokości 10.000 zł (aktualnie wysokość tej kary wynosi 50.000 zł) organy stanęły na stanowisku, że nie ma możliwości odstąpienia od nałożenia kary, w oparciu o ww. przepis, jako że samo złożenie sprawozdania po terminie nie skutkuje zaprzestaniem naruszenia prawa. Na prowadzącym instalację spoczywa bowiem obowiązek przesłania sprawozdania w określonym zakresie i w określonym terminie (w analizowanym przypadku do 31 marca roku następującego po zakończeniu roku sprawozdawczego), co oznacza, że naruszenia w postaci przesłania sprawozdania po ustawowo wyznaczonym terminie nie można zaprzestać i jest ono nieusuwalne.
Nieterminowo złożone sprawozdanie jest równoznaczne z zaprzestaniem naruszania prawa
Ze stanowiskiem tym nie zgodził się skład rozpatrujący skargę wniesioną na tak wydaną decyzję, wskazując, że złożenie sprawozdania po terminie jest równoznaczne z zaprzestaniem naruszenia prawa, które w tym przypadku przybiera postać czynu ciągłego w postaci zaniechania. Trzeba bowiem dostrzec różnicę pomiędzy zaprzestaniem naruszenia prawa a usunięciem skutków takiego naruszenia, które faktycznie w analizowanej sytuacji nie jest możliwe. Tym samym złożenie sprawozdania, choćby po terminie, uchyla stan naruszenia prawa. Ocenie organu sąd ten pozostawił jednak kwestię ustalenia, czy w tym konkretnym przypadku, gdzie złożenie sprawozdania nastąpiło zaledwie kilka dni po ustawowym terminie, można mówić o znikomej wadze naruszenia.
Z pewnością złożenie określonego raportu środowiskowego po wyznaczonym terminie stanowi naruszenie obowiązującego porządku prawnego i uchylenie się od odpowiedzialności za tak powstałe naruszenie nie powinno stanowić reguły. Zdarzają się jednak sytuacje, w których ukaranie przedsiębiorcy administracyjną karą pieniężna kłóci się wręcz z elementarnym poczuciem sprawiedliwości, szczególnie w sytuacji, gdy sankcja finansowa określona została w stałej wysokości, bez możliwości jej miarkowania, a okoliczności sprawy wskazują na ewidentny brak zawinienia po stronie przedsiębiorcy.
Opracowano na podstawie wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z 15 października 2019 r. (sygn. akt IV SA/Wa 1081/19).
fot. sozosfera.pl (zdjęcie ilustracyjne)
Artykuł został opublikowany w ramach współpracy z Kancelarią Ochrony Środowiska