Segregacja odpadów kuchennych

Segregacja odpadów kuchennych nie musi być trudna

Segregacja odpadów kuchennych z pozoru wydaje się prosta – co niepotrzebne w kuchni, to do kosza. Jednak to właśnie ona sprawia najwięcej trudności mieszkańcom Gdyni. Dlatego od połowy września w mieście trwa kampania „Segreguję bio rozumiem” – poinformował Urząd Miasta Gdyni (UM).

Segregacja odpadów kuchennych pod okiem urzędników

Jak wyjaśnił UM, w ramach rozpoczętej w połowie września kampanii miejskiej „Segreguję bio rozumiem” odbywają się różne wydarzenia. Są to takie wydarzenia, jak warsztaty z panią od odpadów czy lekcje ogrodnictwa i kompostowania. To także konkursy z nagrodami, jak kwietne bomby czy zakwitające ołówki. Publikowane są też materiały edukacyjne. Wszystko po to, aby poprawić jakość selektywnej zbiórki odpadów i propagować ideę zero waste.

Odpady biodegradowalne zebrane w Gdyni zostają zagospodarowane. Z odpadów zielonych, takich jak trawa, liście, gałęzie powstaje w Eko Dolinie nawóz organiczny ED 2000. Natomiast z odpadów kuchennych, w wyniku kompostowania, produkowany jest nawóz ED 3000. Jednak by nawozy te były w 100% wartościowe, odpady muszą zostać prawidłowo zebrane.

W jaki sposób segregować odpady kuchenne?

Zdaniem urzędników, odpady kuchenne bio często zostają wyrzucone w workach foliowych, które nie kompostują się razem z materią organiczną. W dodatku zanieczyszczają one gotowy produkt – kompost. W ten sposób cząstki mikroplastiku dostają się do nawozu, który stosowany jest do upraw rolniczych.

Jak dowodzą badania naukowe, cząstki mikroplastiku mają szkodliwy wpływ na rośliny. Hamują one ich wzrost, obniżają zdolność kiełkowania traw, wpływają na stabilność gleby, jej strukturę i ekologię. Na powierzchni cząstek mikroplastiku mogą gromadzić się zanieczyszczenia, np. trwałe związki organiczne – w tym ropopochodne o degradującym wpływie na glebę i wodę. Mikroplastik przenika także do korzeni i roślin jadalnych i wraz z nimi oraz produktami mlecznymi i mięsnymi powraca do naszych kuchni. Jak podkreśla UM, nie o taki obieg zamknięty w recyklingu chodzi.

Odpady kuchenne bio należy więc wyrzucać luzem lub w papierowych bądź kompostowalnych torbach.

Papier powlekany i bioplastik

Jak przypomniał ratusz, papier i karton ulegają rozpadowi i przemianie w kompost. Problem pojawia się, gdy papier został powleczony folią – wtedy plastik zanieczyści kompost. Nie wolno wyrzucać do odpadów kuchennych bio papierowych kubków po napojach, talerzyków i innych tego typu odpadów.

Z kolei bioplastik składa się z biopolimerów pochodzenia roślinnego i potrzebuje specjalnych warunków rozkładu – odpowiedniej temperatury, wilgotności i mikroorganizmów. Nie rozłoży się zatem podczas zwykłego procesu kompostowania. Tylko bioplastik oznaczony znaczkiem „kompostowalny” może trafić do odpadów kuchennych bio.

Na podstawie: gdynia.pl

fot. sozosfera.pl (zdjęcie ilustracyjne)

Partner Portalu

Partner Portalu

Partner Portalu

Partner Portalu

reklama

reklama

Partner Portalu