Ustawa o odpadach, utworzona na jej podstawie Baza danych o produktach i opakowaniach oraz o gospodarce odpadami, a także rozwiązania w postaci decyzji odpadowych to doskonałe instrumenty prawne, pozwalające prowadzić i nadzorować obieg odpadów w gospodarce. Jednak w sytuacji, gdy odbywa się on z pominięciem obowiązujących zasad gospodarowania nimi, narzędzia te mogą okazać się niewystarczające, w szczególności dla właścicieli nieruchomości, na których odpady pozostawiono lub podrzucono.
Odpowiedzialność za odpad
W myśl generalnej zasady, wynikającej z przepisów odpadowych, to wytwórca odpadów, a w dalszej kolejności – następni ich posiadacze odpowiadają za prawidłowy sposób ich zagospodarowania. Aby mogli oni „zwolnić się” z odpowiedzialności za odpady, konieczne jest zapewnienie, że odpady przekazywane zostały podmiotom posiadającym odpowiednie uprawnienia w zakresie gospodarowania nimi.
Często jednak wytworzone, a następnie przekazane dalej odpady są magazynowane lub składowane wbrew obowiązującym regulacjom, w miejscach na ten cel nieprzeznaczonych. Co więcej, podmiot, który faktycznie dokonał tych czynności, nie poczuwa się do odpowiedzialności za tak nagromadzone odpady, znika albo też nie ma możliwości jego zidentyfikowania.
Nakaz usunięcia odpadów i problem określenia ich posiadacza, gdy odpady pozostawiono lub podrzucono
Przepisy odpadowe jednoznacznie wskazują, że w sytuacji nagromadzenia odpadów w miejscu na ten cel nieprzeznaczonym, ich posiadacz powinien podjąć niezwłoczne działania w celu ich usunięcia. Jeśli działań tych nie podejmie, właściwy organ wyda decyzję nakazującą mu usunięcie tych odpadów w wyznaczonym terminie.
Cała trudność tak określonej regulacji sprowadza się do właściwego ustalenia posiadacza odpadów, na którego powinien zostać wydany nakaz ich usunięcia. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że nie powinno być w tym zakresie większych wątpliwości. Jednak praktyka pokazuje, że ustalenie podmiotu odpowiedzialnego nie jest takie oczywiste.
Posiadaczem odpadów, w myśl ustawowej definicji, będzie przede wszystkim ich wytwórca lub inny podmiot będący w ich posiadaniu, czyli sprawujący nad nimi swoistego rodzaju władztwo. Na tym jednak definicja posiadacza odpadów się nie kończy. W jej treści zawarte zostało również domniemanie, że podmiot władający określoną powierzchnią ziemi jest posiadaczem odpadów znajdujących się na danej nieruchomości. Tym samym w istocie mamy do czynienia z trzema grupami podmiotów, które mogą zostać uznane za posiadacza odpadów na gruncie przepisów ustawy o odpadach. Do pierwszej grupy należą wytwórcy odpadów. W drugiej mieszczą się podmioty będące w posiadaniu odpadów. Do trzeciej należą natomiast władający powierzchnią ziemi – na zasadzie wprowadzonego w przepisach ww. domniemania.
Domniemanie, które zdejmuje z organu obowiązek poszukiwania „właściciela” odpadów, gdy odpady pozostawiono lub podrzucono
Z punktu widzenia właściciela nieruchomości, istotne może okazać się, że tak określone w przepisach domniemanie zdejmuje w zasadzie z organu prowadzącego postępowanie w przedmiocie nakazania usunięcia odpadów obowiązek poszukiwania faktycznego „właściciela” odpadów i pozwala przerzucić ciężar dowodu w tym zakresie na władającego powierzchnią ziemi, a więc najczęściej na właściciela nieruchomości. I o ile ten ostatni jest w stanie wykazać, kto faktycznie podrzucił czy porzucił na jego nieruchomości odpady, walka może być wyrównana. Jednak w sytuacji braku jakiejkolwiek wiedzy na ten temat, szanse uniknięcia odpowiedzialności za porzucone odpady znacznie maleją.
Zdarza się również, że nawet w sytuacji, gdy sprawcę takiego nielegalnego nagromadzenia odpadów można bez problemu zidentyfikować i właściwie nie ma wątpliwości co do jego odpowiedzialności, organ przyjmuje współodpowiedzialność właściciela nieruchomości za usunięcie odpadów, powołując przykładowo argumentację, że o fakcie gromadzenia odpadów wiedział, co przesądza o czynnym jego udziale w tak prowadzonym procederze.
Pocieszenie dla właścicieli nieruchomości
Pocieszającym dla właścicieli nieruchomości niech będzie fakt, że w orzecznictwie sądów administracyjnych przyjmuje się, że pod pojęciem władającego należy rozumieć nie tylko właściciela nieruchomości sensu stricto, ale także podmioty, które władają nieruchomością (powierzchnią ziemi) w oparciu o umowy cywilnoprawne, np. najem czy dzierżawę. Warto też pamiętać, że choć ww. domniemanie prawne zdejmuje z organów prowadzących postępowanie obowiązek dociekania z urzędu, kto był faktycznym wytwórcą odpadów, to jednak nie pozwala im zignorować dowodów, które mogą doprowadzić do ustalenia wytwórcy odpadów lub ich posiadacza, innego niż właściciel nieruchomości.
fot. sozosfera.pl (zdjęcie ilustracyjne)
Artykuł został opublikowany w ramach współpracy z Kancelarią Ochrony Środowiska