Projekt „Wyeliminowanie zagrożenia dla ludzi i środowiska przez usunięcie nielegalnych odpadów w miejscowości Milanów” otrzymał dofinansowanie z programu regionalnego Fundusze Europejskie dla Mazowsza 2021-2027. Poinformował o tym Urząd Marszałkowski Województwa Mazowieckiego (UMWM). W ramach projektu, nielegalne składowisko odpadów w miejscowości Milanów zostanie zlikwidowane. Umowę w tej sprawie UMWM podpisał gminą Chynów.
Unijne dofinansowanie pozwoli zlikwidować nielegalne składowisko odpadów
Przekazane wsparcie pomoże w usunięciu, a następnie zutylizowaniu prawie 200 ton nielegalnie składowanych odpadów w miejscowości Milanów. Pojawią się tam drzewa i inne rośliny, a wartość użytkowa terenu zostanie przywrócona.
– Niekontrolowane składowiska odpadów, dzikie wysypiska śmieci to coraz większy problem nie tylko na Mazowszu, ale w całym kraju. Mogą stanowić zagrożenie dla ludzi oraz środowiska. Prawidłowe ich uprzątnięcie i utylizacja pozwolą zminimalizować te zagrożenia – powiedział Rafał Rajkowski, wicemarszałek województwa mazowieckiego.
Całkowita wartość projektu wynosi 2 444 325,43 zł, natomiast unijne wsparcie – 2 076 631,11 zł.
Nielegalne składowiska odpadów w Polsce
Z ustaleń Najwyższej Izby Kontroli wynika, że w Polsce może istnieć nawet 500 składowisk niebezpiecznych odpadów. Główny Inspektorat Ochrony Środowiska na Mazowszu poinformował, że rocznie odkrywanych jest ok. 30 nielegalnych składowisk odpadów niebezpiecznych. W latach 2017-2022 w Polsce doszło do 754 pożarów miejsc gromadzenia odpadów – podał UMWM.
Poza odpadami powstającymi w Polsce i składowanymi na nielegalnych składowiskach, do naszego kraju trafia coraz więcej odpadów z krajów Europy Zachodniej. To nielegalny i bardzo dochodowy proceder. Uczestniczą w nim grupy przestępcze, firmy z sektora gospodarki odpadami i firmy przewozowe – przekazał UMWM. Urząd marszałkowski zaznaczył, że ryzyko wykrycia takiego nielegalnego procederu jest niewielkie, a kary znikome. Dochodzi do nagminnego fałszowania dokumentów, korumpowania celników i urzędników oraz wykorzystywania tzw. „słupów” – dodał UMWM.
Na podstawie mazovia.pl
fot. Michał Słaby