Mikroprzedsiębiorca kontra baza danych odpadowych

Mikroprzedsiębiorca kontra baza danych odpadowych (BDO)

Mówiąc o prawie ochrony środowiska i o konieczności realizacji zawartych w nim wymagań, nasze myśli mimowolnie kierują się ku wielkim fabrykom z dymiącymi kominami czy składowiskom odpadów. Jednak prawo ochrony środowiska i wynikające z niego obowiązki to nie tylko nadzór nad emisjami, ale także szereg wymagań formalnych dotykających także firm, które na pierwszy rzut oka z wpływem na środowisko niewiele mają wspólnego. Przykładem jest baza danych odpadowych.

Baza danych odpadowych – obowiązek niezależny od wielkości podmiotu

Jednym z obowiązków, który może dotknąć niemal każdego przedsiębiorcę, bez względu na rozmiar prowadzonej przez niego działalności, jest konieczność uzyskania wpisu w Bazie danych o produktach i opakowaniach oraz o gospodarce odpadami, zwana bazą danych odpadowych (BDO). I o ile o BDO słyszał już niemal każdy, to jednak często zapominamy, że sam wpis, jak również jego zakres, uzależnione są od rodzaju prowadzonej przez przedsiębiorcę działalności. Obowiązek wpisu obejmuje bowiem określone rodzaje działalności, a nie jego samego jako takiego. Można więc powiedzieć, że wpis to jedno, a jego zakres to już zupełnie odrębna sprawa.

Baza danych odpadowych i jej zakres

Obowiązkiem wpisu objęta jest nie tylko działalność związana z gospodarką odpadami, co w przypadku mikroprzedsiębiorców najczęściej związane jest z ich wytwarzaniem. Wpisowi podlega również aktywność związana z wprowadzaniem do obrotu określonego rodzaju produktów, takich jak opakowania, sprzęt elektryczny lub elektroniczny, baterie, akumulatory, opony czy dowolne produkty w opakowaniach. Ustalenie, czy dana aktywność przedsiębiorcy powinna być objęta wpisem BDO, wymaga sięgnięcia do ustaw szczegółowych, tzw. produktowych, co dla osób niezajmujących się tą tematyką na co dzień może być, i z reguły jest, problematyczne.

Próbując wskazać najczęstsze aktywności mikroprzedsiębiorstw, wymagające ich odzwierciedlenia w rejestrze BDO, wypada wskazać, że w zakresie gospodarki opakowaniami wpis powinni uzyskać przedsiębiorcy wprowadzający jako pierwsi na rynek krajowy puste opakowania albo produkty w opakowanych. I choć wydaje się to nieprawdopodobne, niemal każdy przedsiębiorca zarówno pakujący swoje produkty w opakowania i oferujący je odbiorcom w kraju, jak i podmiot sprowadzający z zagranicy produkty w opakowaniach, w tym na potrzeby prowadzonej przez siebie działalności, powinien zadbać o wpisanie tej aktywności do BDO. Wpisem do BDO powinni się również zainteresować sprzedawcy oferujący swoim klientom torby na zakupy z tworzywa sztucznego.

Wpisowi do rejestru podlegać będzie przykładowo również aktywność podlegająca na sprowadzaniu z zagranicy sprzętu elektrycznego i elektronicznego oraz baterii. Zabawki na baterie, lampki, kalkulatory, sprzęty AGD, cyfrowe ramki do zdjęć, a także zawarte w nich baterie – to wszystko produkty, których sprowadzanie do Polski wymaga od przedsiębiorcy wpisu w BDO.

Baza danych odpadowych i co dalej?

Ale to, o czym często przedsiębiorcy zapominają, to fakt, że prowadzenie działalności wymagającej wpisu do rejestru związane jest z szeregiem obowiązków. Można zaryzykować twierdzenie, że wpis w BDO to dopiero pierwszy krok w ich realizacji.

Po zakończeniu każdego roku przedsiębiorca zobowiązany jest do przedłożenia rocznego sprawozdania z aktywności objętej wpisem. Aby to zrobić, konieczne jest zgromadzenie odpowiednich danych dotyczących wprowadzonych produktów. Obok obowiązków sprawozdawczych, przedsiębiorca powinien zadbać o właściwy sposób zagospodarowania odpadów powstających z podobnych produktów, a także realizować liczne obowiązki informacyjne. Oczywiście, w przepisach przewidziano również pewne ułatwienia, niemniej skorzystanie z nich wymaga zaangażowania ze strony przedsiębiorcy. Przykładowo, jeśli wprowadzane masy produktów będą niewielkie i będą mieściły się w ustawowo określonych limitach, przedsiębiorca będzie mógł skorzystać z szeregu zwolnień z nałożonych na niego obowiązków w ramach tzw. pomocy de minimis.

Tak więc wpis do BDO to jedno, a wiążące się z tym obowiązki to zupełnie inna kwestia. Może początek roku to dobry moment, aby świadomie przygotować się do ich wypełnienia?

fot. sozosfera.pl (zdjęcie ilustracyjne)

Artykuł został opublikowany w ramach współpracy z Kancelarią Ochrony Środowiska

Kancelaria Ochrony Środowiska

Marta Banasiak

prawnik specjalizujący się w zagadnieniach prawa ochrony środowiska, w tym odnoszących się do kontroli WIOŚ w przedsiębiorstwie oraz postępowań administracyjnych dotyczących kwestii środowiskowych.
Wieloletnia praktyka zawodowa związana z zagadnieniami prawa ochrony środowiska, w tym niemal dwuletnie doświadczenie w organie administracji rządowej, pozwalają jej spojrzeć na zagadnienia kontroli oraz postępowań administracyjnych z szerokiej perspektywy.
W 2018 r. ukończyła aplikację radcowską przy Okręgowej Izbie Radców Prawnych we Wrocławiu. Aktualnie związana z Kancelarią Ochrony Środowiska.
e-mail: kancelariabanasiak@gmail.com

Partner Portalu

Partner Portalu

Partner Portalu

reklama

reklama

reklama

Partner Portalu

 

partner merytoryczny