Kuriozum na skalę Europy

15 października br. w Zielonej Górze gościł Andrzej Jagusiewicz, Główny Inspektor Ochrony Środowiska. Podczas spotkania z Małgorzatą Szablowską, lubuskim wojewódzkim inspektorem ochrony środowiska odniósł się m.in. do sprawy hałdy odpadów toksycznych, która zalega w Nowej Soli na terenie byłego zakładu Dozamet.
 
Bardzo dobrze znam ten temat, ponieważ idealnie wpisuje się on w program likwidacji „bomb ekologicznych”, realizowany przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej – powiedział minister Jagusiewicz. W jego ocenie, zamieszanie wokół nowosolskiej hałdy jest kuriozalne. Minister uważa bowiem, iż to Starosta powinien zainicjować działania zmierzające do jej usunięcia. – To, co zrobiła Rada Powiatu Nowosolskiego jest dla mnie nie do przyjęcia – swoim zadaniem próbowano obciążyć WIOŚ. To zaprzeczenie istoty prawa w Polsce. To kuriozum nie tylko na skalę Polski, ale chyba Europy. Dobrze, że Wojewoda Lubuski stanął po stronie WIOŚ, a Naczelny Sąd Administracyjny przyznał jemu rację (czytaj).
 
WIOŚ w Zielonej Górze stoi na stanowisku, iż rozwiązanie problemu likwidacji toksycznej hałdy odpadów w Nowej Soli powinno być priorytetem w działaniu starosty. Deklaruje jednak swoją pomoc w tym zakresie.
 
Na podstawie: www.zgora.pios.gov.pl, www.wadimtyszkiewicz.pl

Partner Portalu

Partner Portalu

Partner Portalu

Partner Portalu

reklama

reklama

reklama

reklama

Partner Portalu

 

partner merytoryczny