18 lutego br. opublikowany został kolejny już projekt rozporządzenia Ministra Klimatu i Środowiska w sprawie MBP, czyli mechaniczno-biologicznego przetwarzania niesegregowanych (zmieszanych) odpadów komunalnych.
Rozporządzenie w sprawie MBP miałoby wejść w życie po 14 dniach od ogłoszenia – bez żadnych przepisów przejściowych. Dla podmiotów prowadzących instalacje MBP oznacza to konieczność dostosowania ich funkcjonowania do kolejnych zmian, a co z tym związane, poniesienia dodatkowych kosztów. Na razie projekt jest w początkowej fazie legislacyjnej – został skierowany do uzgodnień.
Rozporządzenie w sprawie MBP – krótki rys historyczny
Poprzednie i zarazem pierwsze rozporządzenie określające wymagania dla instalacji MBP zostało uchwalone 11 września 2012 r. i było bardzo krytykowane przez ekspertów z branży odpadowej. Rozporządzenie utraciło moc obowiązywania 23 stycznia 2016 r. teraz, po sześciu latach wracamy do tych regulacji (warto przy tym odnotować, że „po drodze” przygotowany został jeszcze projekt rozporządzenia w sprawie MBP z 2020 r., który jednak nie został niesfinalizowany i nie wszedł w życie). Pytanie, czy rozporządzenia w tej materii są potrzebne, pozostawiam otwarte.
Jaki jest cel projektowanego rozporządzenia?
Głównym celem rozporządzenia w sprawie MBP jest określenie wymagań dla przetwarzania niesegregowanych (zmieszanych) odpadów komunalnych oraz odpadów pochodzących ze strumienia zmieszanych odpadów komunalnych, w taki sposób, aby uzyskany stabilizat nie zawierał już odpadów ulegających biodegradacji i mógł być bezpiecznie unieszkodliwiany na składowiskach odpadów.
Według Ministerstwa Klimatu i Środowiska (por. uzasadnienie projektu rozporządzenia) potrzeba ustanowienia wymagań dla instalacji do mechaniczno-biologicznego przetwarzania niesegregowanych (zmieszanych) odpadów komunalnych wynika z nowego stanu prawnego w zakresie określenia w ustawie o odpadach nowej definicji instalacji komunalnej oraz odstąpienia od regionalizacji instalacji do przetwarzania odpadów komunalnych, co ma na celu m.in. podniesienie konkurencyjności instalacji na rynku i tym samym obniżenie cen przetwarzania odpadów komunalnych.
Najważniejsze rozwiązania prawne w projekcie rozporządzenia w sprawie MBP
Po pierwsze, sprecyzowano, że proces MBP może być prowadzony w instalacjach w rozumieniu art. 3 pkt 6b ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 r. – Prawo ochrony środowiska (DzU z 2021 r., poz. 1973, 2127 i 2269).
Po drugie, przewidziano obowiązek prowadzenia rozładunku i mechanicznego przetwarzania niesegregowanych (zmieszanych) odpadów komunalnych w obiekcie zamkniętym będącym budynkiem w rozumieniu art. 3 pkt 2 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. – Prawo budowlane (DzU z 2021 r., poz. 2351, z późn. zm.), uniemożliwiającym oddziaływanie czynników atmosferycznych na te odpady, wyposażonych w szczelne podłoże zapobiegające przedostawaniu się odcieków do środowiska i urządzenia wentylacyjne oraz ograniczające w szczególności przedostawanie się pyłów do powietrza, co ma na celu ograniczenie emisji do środowiska (w konsekwencji również uciążliwości zapachowych).
Po trzecie, w projekcie rozporządzenia dostosowano sposób klasyfikowania procesów mechanicznego i biologicznego przetwarzania odpadów do obecnie określonych w ustawie o odpadach procesów odzysku i unieszkodliwiania odpadów, co według Ministerstwa ma na celu m.in. ujednolicenie klasyfikowania procesów, aby stworzyć te same warunki dla podmiotów prowadzących instalacje i zagwarantować równość tych podmiotów wobec prawa.
Projekt rozporządzenia w sprawie MBP i aktywność oddychania stabilizatu
Z istotniejszych regulacji można również wskazać na wymagania dotyczące parametru AT4 (aktywność oddychania w mg O2/g s.m.) przewidziane dla stabilizatu przeznaczonego do składowania. Omawiany projekt przewiduje wprowadzenie obowiązku pomiaru parametru AT4. Badania musiałyby być wykonywane przez akredytowane laboratoria. Ministerstwo podkreśla przy tym, że zarządzający instalacjami, w których prowadzony jest proces przetwarzania z wykorzystaniem procesu biologicznego suszenia odpadów celem wytworzenia odpadów palnych (paliwa alternatywnego), nie będą obowiązani do wykonywania badań parametrów określonych dla stabilizatu, w związku z czym nie poniosą kosztów z tym związanych. W przypadku termicznego przekształcania stabilizatu, projekt rozporządzenia również nie przewiduje obowiązku wykonywania tych badań.
Wybrane kwestie szczegółowe uwzględnione w projekcie rozporządzenia
Projekt rozporządzenia uwzględnia także obowiązek zastosowania procesów biologicznego przetwarzania frakcji podsitowej (0-80 mm) po procesie mechanicznym, co ma na celu jej ustabilizowanie przed składowaniem.
Przewidziano także możliwość prowadzenia procesu biologicznego przetwarzania bioodpadów oraz wytwarzania z nich produktu o właściwościach nawozowych lub środków wspomagających uprawę roślin albo materiału po procesie kompostowania lub fermentacji. Proces ten powinien być prowadzony odrębnie niż proces biologicznego przetwarzania frakcji podsitowej i tylko w sytuacji wolnych mocy przerobowych w części biologicznej instalacji.
W omawianej regulacji resort zawarł również możliwość poddania stabilizatu procesom mechanicznym (przesianie przez sito o wielkości do 20 mm) i powstania odpadu o kodzie 19 05 03, który może być poddany procesom odzysku. Frakcja o wielkości powyżej 20 mm powstała po przesianiu stabilizatu na sicie miałaby być nadal klasyfikowana jako odpady o kodzie 19 05 99, czyli stabilizat.
Projekt uwzględnia też możliwość termicznego przekształcania stabilizatu. Doprecyzowano w nim rodzaje odpadów, które mogą powstać po procesie biologicznego suszenia odpadów.
Przygotowywana regulacja zakłada także możliwość powstania z odpadów poddanych biologicznemu suszeniu, odpadów, które nie są palne i jednocześnie nie ulegają biologicznemu rozkładowi (odpady o kodzie 17 01 – Odpady materiałów i elementów budowlanych oraz infrastruktury drogowej, np. beton, cegły, płyty i ceramika).
W projekcie doprecyzowano też sposób postępowania z odpadami o kodzie ex 19 12 12, powstałymi po procesie biologicznego suszenia odpadów.
fot. sozosfera.pl (zdjęcie ilustracyjne)
Artykuł został opublikowany w ramach współpracy z Kancelarią Radcy Prawnego Dominiki Nosal