W ostatni weekend stycznia, Instalacja Termicznego Przekształcania Odpadów w Olsztynie (ITPO) spaliła 1100 ton odpadów. Informację o tym przekazał Urząd Miasta Olsztyna (UM), który dodał, że trwa rozruch największej – w ostatnich latach – inwestycji w mieście.
1100 ton odpadów w dwa dni… ile w ciągu roku?
Instalacja Termicznego Przekształcania Odpadów w Olsztynie ma być oddana do użytku w połowie bieżącego roku. Zanim jednak do tego dojdzie, należy inwestycję sprawdzić oraz dostosować do potrzeb miasta. Rozruch rozpoczęto w połowie grudnia 2023 r. i od tego momentu do ITPO przywożone są odpady zasilające kocioł.
– Temperatura w kotle to 1200 stopni Celsjusza, przy kominie musi mieć minimum 850 stopni. Taki jest wymóg środowiskowy, który gwarantuje że do atmosfery nie będą wydostawały się niebezpieczne związki, będące efektem spalania śmieci – wskazał Sebastian Metka, dyrektor techniczny ITPO.
Możliwości przerobowe ITPO to 15 ton odpadów na godzinę. Ilość ta ma zagwarantować 30 MW ciepła i 10 MW energii elektrycznej na godzinę. Docelowo, instalacja ma przerobić 100 tys. ton odpadów rocznie.
– To pokryje około 35% zapotrzebowania mieszkańców Olsztyna na ciepło. Roczna produkcja energii elektrycznej oddanej do tzw. sieci (czyli po odjęciu konsumpcji własnej) szacowana jest na ponad 73 tys. MWh – powiedział Jarosław Sałamacha, członek Zarządu spółki Dobra Energia.
Domknięcie systemu gospodarowania odpadami
Paliwem będzie RDF o dużej kaloryczności, a jak zapewnił UM, ITPO będzie jednym z najnowocześniejszych tego typu obiektów w Europie.
– Budując instalację założyliśmy, że rozwiążemy problemy i domkniemy system gospodarowania odpadami nie tylko w Olsztynie, ale w całym województwie, teraz miasto musi to paliwo sprzedawać, by je zutylizować, w nowej ciepłowni nie dość że sprzedamy je taniej to jeszcze uzyskamy ciepło i prąd – podsumował Piotr Grzymowicz, prezydent miasta.
Na podstawie olsztyn.eu
fot. sozosfera.pl (zdjęcie ilustracyjne)
