W ubiegłym tygodniu funkcjonariusze z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach (KWP) wraz z inspektorami Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Kielcach (WIOŚ) oraz Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Busku-Zdroju dotarli do składowiska odpadów niebezpiecznych. Jak podała KWP sprawdzono tam przestrzeganie przepisów ochrony środowiska oraz regulacji dotyczących bezpieczeństwa pracowników. Szybko okazało się, że na terenie powiatu buskiego w sposób nieprawidłowy jest gromadzony azbest. Wyszło też na jaw, że pracownicy nie posiadają niezbędnych środków ochronnych.
Najpierw było podejrzenie, że działania prowadzone są nielegalnie
Funkcjonariusze z KWP zwalczający przestępczość gospodarczą ustalili, że jedna z firm zajmująca się składowaniem odpadów niebezpiecznych wykonuje to w sposób nieprawidłowy. Z informacji, do których dotarli świętokrzyscy stróże prawa wynikało, że na jednej z posesji na terenie powiatu działa składowisko odpadów niebezpiecznych. Z pozyskanych informacji wynikało, że jest tam gromadzony azbest, wbrew jasno określonym zasadom jego składowania. Wskazywano również, że będący na miejscu pracownicy działają w sposób nielegalny, a w dodatku pracują bez osobistych środków ochronnych.
Nielegalnie gromadzony azbest – informacje potwierdziły się
W miniony czwartek (26 października 2023 r.) funkcjonariusze postanowili zweryfikować swoje przypuszczenia. Policjanci wspólnie z inspektorami WIOŚ-u oraz Sanepidu dotarli na miejsce działalności firmy, zajmującej się składowaniem odpadów. Krótko później wszystko co wcześniej ustalili stróże prawa, okazało się prawdą. Na teren składowiska odpadów niebezpiecznych, ciężarowymi samochodami były przywożone zafoliowane palety z azbestem, które bezpośrednio wrzucane były do ziemnych wykopów. W efekcie tego folia się rozrywała, a płyty uszkadzały. Następnie pracownicy przy wykorzystaniu ciężkiego sprzętu dokonywali rozprowadzania odpadów, a zarazem ugniatania połamanych, azbestowych płyt. Dodatkowo pracownicy wykonywali swoje obowiązki bez strojów ochronnych oraz maseczek – wskazała KWP.
Na miejscu zostało wykonanych szereg niezbędnych czynności zarówno przez policjantów, a także pracowników obu inspekcji. Funkcjonariusze tego samego dnia dotarli również do właściciela przedsiębiorstwa. Przy okazji KWP wskazała, że za tego typu przestępstwo ustawodawca przewidział karę do 5 lat pozbawienia wolności.
Na podstawie nadesłanej informacji (źródło: KWP w Kielcach)
fot. KWP w Kielcach