Gospodarka odpadami po MBP

Gospodarka odpadami po MBP w raporcie NIK

Najwyższa Izba Kontroli (NIK) opublikowała raport pt. „Postępowanie z odpadami komunalnymi po przetworzeniu w instalacjach mechaniczno-biologicznego przetwarzania odpadów komunalnych (MBP)”, w którym przedstawiono informacje o wynikach kontroli przeprowadzonych w kilku instalacjach MBP, urzędach marszałkowskich oraz wojewódzkich inspektoratach ochrony środowiska. Z raportu płyną bardzo ciekawe wnioski i zalecenia dotyczące nie tylko tej dziedziny, jaką jest gospodarka odpadami po MBP, ale także całej branży odpadowej.

Gospodarka odpadami po MBP w ocenie NIK nieskuteczna

W opinii NIK-u, działania zarówno organów administracji, jak i prowadzących instalacje MBP oraz zarządzających składowiskami są „niewystarczające i nieskuteczne”, a w konsekwencji „niezgodne z przepisami o odpadach”. Takiej oceny dokonano na podstawie tego, co dalej dzieje się z odpadami wytworzonymi w instalacjach MBP, z punktu widzenia hierarchii sposobów postępowania z odpadami. Zdaniem NIK-u, małe zaangażowanie zakładów w tym zakresie zagraża możliwości osiągnięcia wymaganych poziomów przygotowania odpadów do ponownego użycia i recyklingu. W raporcie dostrzeżono problem braku możliwości zagospodarowania tzw. paliwa alternatywnego oraz nadmiernego kierowania odpadów powstających z biologicznego przetworzenia na składowiska.

W skontrolowanych instalacjach MBP w latach 2016-2019 doszło do znaczącej podwyżki cen za przyjmowane odpady na poziomie 58-87%. Było to pokłosiem pojawiających się w obiektach trudności i rosnących kosztów, wprowadzenia wymagań dotyczących kryteriów składowania odpadów oraz wzrostu opłaty za deponowanie odpadów. Raport nie analizuje jednak bieżącej sytuacji na rynku odpadów, która z pewnością pokazałaby znacznie większy wzrost cen.

Trudno jednak dziwić się powyższej ocenie procesów w instalacjach MBP, skoro w samym raporcie wskazano, że zdecydowaną większość odpadów „na wejściu” stanowią zmieszane odpady komunalne. Jedynie 7-20% dostarczonego strumienia pochodziło z selektywnej zbiórki, a i tak odpady te były zanieczyszczone. Specjalista z zakresu gospodarki odpadami, powołany w raporcie, stwierdził, że jest to „typowe dla warunków krajowych”.

Gospodarka odpadami po MBP – nieprawidłowa ewidencja

W kontrolach dostrzeżono niepokojące praktyki, kiedy powstające i podlegające zagospodarowaniu w poszczególnych procesach odpady nie były ważone, a jedynie szacowano ich masę. Te nieprawidłowości obciążały kolejno informacje o sposobie przetwarzania odpadów w instalacji MBP oraz kalkulacje kosztów tych działań, przekazywane gminom lub podmiotom odbierającym odpady komunalne z nieruchomości. W toku kontroli stwierdzono przypadki wspólnego przetwarzania w ciągu technologicznym zmieszanych odpadów komunalnych z odpadami z selektywnej zbiórki oraz z odpadami innymi niż odpady komunalne. Powyższe wpływa nie tylko na brak możliwości oceny sposobu zagospodarowania danych rodzajów odpadów pochodzących z przetworzenia odpadów komunalnych, ale też na rzetelność sprawozdań. Prowadzący niektóre instalacje albo w ogóle nie przekazywali gminom informacji o odpadach pochodzących z terenu tych gmin, albo przedstawiali informacje niepełne, np. bez danych o masie odpadów.

A przecież powyższe informacje są ważne zarówno dla gmin, jak i dla wykonawców umów na odbiór i zagospodarowanie odpadów. Bardzo często to na nich spoczywa cała odpowiedzialność za kary administracyjne związane z nieosiągnięciem wymaganych poziomów odzysku. Z pewnością przed zapłatą potencjalnej kary umownej wykonawcy będą żądali odpowiedniej weryfikacji ewidencji odpadów, na podstawie której taka kara została naliczona.

NIK wini marszałków za niewystarczające moce przerobowe i nieskuteczny monitoring

Raport stwierdza, że nie zapewniono wystarczających mocy przerobowych dla odpadów powstających w wyniku przetworzenia w instalacjach MBP, co wynika z – dokonanej przez marszałków – nierzetelnej analizy stanu gospodarki odpadami komunalnymi. W konsekwencji, połowa skontrolowanych podmiotów przekroczyła dopuszczalne limity przetwarzania odpadów.

NIK wini marszałków także za opóźnienie we wprowadzeniu w życie Bazy danych o produktach i opakowaniach oraz o gospodarce odpadami (BDO) i niekompletność tego systemu, w wyniku czego monitorowanie sposobu gospodarowania odpadami oceniono jako nieskuteczne. Ponadto marszałkowie nie posiadają informacji m.in. o gospodarowaniu paliwami alternatywnymi, więc nie sprawują żadnej kontroli nad losem odpadów z MBP.

Inspektorzy NIK-u wskazali również na problem sporządzania wojewódzkich planów gospodarki odpadami (WPGO) na podstawie sprawozdań dotyczących odpadów oraz informacji z dostępnych baz danych, ale bez przeprowadzenia badań morfologii odpadów. W efekcie w WPGO znajdują się dane, które nie przystają do realiów i wiążą się np. z nieodpowiednimi mocami przerobowymi instalacji, zwłaszcza w odniesieniu do odpadów zielonych i innych bioodpadów. W WPGO nie określono także rodzaju i sposobu dalszego przetwarzania odpadów z MBP.

Gospodarka odpadami po MBP – problem z recyklingiem i odzyskiem

W instalacjach MBP nie ma, oczywiście, problemu z zagospodarowaniem odpadów, które mają trafić na składowiska, czy odpadów opakowaniowych. Jednakże instalacje mają ogromne trudności z zagospodarowaniem tzw. paliwa alternatywnego, stabilizatu niespełniającego wymagań oraz „innych odpadów”. Część prowadzących instalacje szuka pomocy u pośredników, część magazynuje te odpady, czekając na możliwość ich przekazania. To drugie rozwiązanie łączy się z problemem pożarów – u 11 spośród 18 kontrolowanych wystąpiły łącznie 33 pożary, tylko w latach 2016-2019!

Z raportu jednoznacznie wynika, że na tym etapie następuje zgrzyt w systemie, mający wpływ zarówno na koszty, jak i osiągnięte poziomy odzysku i recyklingu. Zbyt duży udział odpadów kierowanych na składowiska oraz za mały poziom odzysku i recyklingu ogółu odpadów z MBP pozostają problemami wymagającymi pilnego rozwiązania.

Wnioski NIK-u

NIK w raporcie kieruje wnioski do:

  • Ministra Klimatu – o podjęcie działań w celu zapewnienia finansowania odzysku i recyklingu odpadów z MBP; o poprawę rzetelności ewidencji odpadów z MBP; o uruchomienie BDO w pełnym zakresie;
  • Głównego Inspektora Ochrony Środowiska – o przeprowadzanie oględzin instalacji i pobieranie próbek odpadów i poddanie ich badaniom laboratoryjnym w toku kontroli instalacji przetwarzającej odpady komunalne i pochodzące z ich przetworzenia; prowadzenie postępowań w stosunku do podmiotów przekazujących odpady odbiorcom bez odpowiednich zezwoleń;
  • marszałków województw – o dokonanie analizy wytwarzanych odpadów komunalnych, opartej na badaniach poszczególnych frakcji materiałowych i odpowiednie dostosowanie planów; o zwiększenie monitorowania miejsc zagrożenia pożarowego; o bieżące aktualizowanie BDO.

Do raportu załączono stanowisko Ministra Klimatu w odpowiedzi na powyższe wnioski. Wskazano, że oferta środków w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko, Narodowego oraz wojewódzkich funduszy ochrony środowiska i gospodarki wodnej jest wystarczająca. Odpady pochodzące z MBP w zasadzie nie nadają się do recyklingu i odzysku – poza „jedynym sensownym” przekształceniem termicznym. Jednakże jest to proces tzw. odzysku termicznego (a nie materiałowego), więc nie poprawia osiąganych poziomów odzysku, obliczanych zgodnie z unijną metodologią. Wskazano, że obowiązek ewidencji istnieje w dotychczasowym kształcie. Problemem jest zatem egzekwowanie jego wykonania, co Ministerstwo pominęło. BDO zostanie rozszerzone – zgodnie z dotychczasowym harmonogramem.

Pesymistyczne perspektywy w zakresie poziomów odzysku i recyklingu

Niestety zarówno sformułowane wnioski z raportu, jak i stanowisko Ministerstwa Klimatu, zwłaszcza w kontekście zapowiadanych właśnie nowych przepisów w gospodarce odpadami, które m.in. umożliwią składowanie frakcji kalorycznych, nie pozwalają na snucie optymistycznych perspektyw w przedmiocie osiągnięcia wymaganych poziomów odzysku i recyklingu. Wygląda na to, że rozwiązania krótkoterminowe, w celu zahamowania cen w gospodarce odpadami, wyjdą na pierwszy plan, przed strategią długoterminową dla klimatu, ale i finansów publicznych.

Na podstawie raportu pt. „Postępowanie z odpadami komunalnymi po przetworzeniu w instalacjach mechaniczno-biologicznego przetwarzania odpadów komunalnych (MBP)



Artykuł opublikowany w ramach współpracy z Kancelarią Prawną Schampera, Dubis, Zając i Wspólnicy sp. k., SDZLEGAL SCHINDHELM

SDZ Legal Schindhelm

fot. na otwarcie sozosfera.pl (zdjęcie ilustracyjne)

Partner Portalu

Partner Portalu

Partner Portalu

Partner Portalu

Partner Portalu

reklama

reklama

partner merytoryczny

reklama

Partner Portalu