Gospodarka o obiegu zamkniętym, „bez strat”, może przynieść znaczące korzyści w Europie, ale stanowi również wyzwanie dla naszych systemów produkcji i konsumpcji – stwierdza Europejska Agencja Środowiska w swoim raporcie „Circular economy in Europe – Developing the knowledge base”. Nawiązuje tym samym do jednego z motywów przewodnich polityki europejskiej.
Komisja Europejska przyjęła ambitny pakiet dotyczący gospodarki o obiegu zamkniętym (czytaj). Ma ona na celu zachowanie przez optymalny okres wartości materiałów i energii, minimalizując marnotrawstwo i zużycie zasobów. Tym samym sprzyja realizacji wizji 7. unijnego programu na rzecz środowiska, którą jest osiągnięcie zrównoważonego rozwoju gospodarczego, zapewniającego dobrą jakość życia, z uwzględnieniem ograniczeń środowiska.

Jakie korzyści może przynieść wdrożenie modelu gospodarki o obiegu zamkniętym?Przede wszystkim jest to redukcja presji wywieranej na środowisko poprzez zmniejszenie masy wytwarzanych odpadów, zminimalizowanie pozyskania surowców pierwotnych za sprawą większego wykorzystania surowców wtórnych, ograniczenie emisji. To także redukacja obecnie dużego uzależnienia Unii Europejskiej od importu materiałów, co, wobec rosnącej globalnej konkurencji o zasoby, zwiększy stabilność i niezależność naszego regionu. Nowe podejście ma także potencjał, by zwiększyć konkurencyjność przedsiębiorstw, ograniczyć koszty ich funkcjonowania, poprawić innowacyjność.
Przejście na gospodarkę o obiegu zamkniętym wymaga jednak fundamentalnych zmian w systemach produkcji i konsumpcji i odejścia od dotychczas stosowanego podejścia „biorę – wytwarzam – używam – wyrzucam”. Zmiany wymagane są od punktu wyjściowego, czyli od odpowiedniego zaprojektowania produktu i procesu produkcji, w którym odpady stają się nowymi zasobami. Konieczne będzie również wdrożenie nowych modeli biznesowych i zmiana zachowań konsumenckich.