W Bielsku-Białej powstał pierwszy artystyczny przystanek. Chodzi o przystanek Plac Żwirki i Wigury, zyskał on oklejenie z motywem ptaków. Jednak, jak podkreśla Urząd Miejski w Bielsku-Białej (UM) chodzi przede wszystkim o to, że wiata dzięki oklejeniu nie stanowi zagrożenia dla ptaków.
Naklejki przedstawiające drapieżne ptaki nie sprawdzają się
Oklejenie wiaty zrealizował Instytut Kultury Miejskiej – Miasto Splotów. Szyby przystanków chronią podróżnych przed wiatrem i deszczem. Stanowią jednak zagrożenie dla przelatujących ptaków, bo te ich nie widzą. Najbardziej niebezpieczne są wiaty w otoczeniu przestrzeni zielonych – zaznaczył UM. Kolizje z szybami są przyczyną śmierci miliardów ptaków rocznie, na całym świecie. Aby skutecznie zabezpieczyć ptaki przed uderzeniem w szybę, wystarczy przykleić na niej wzór graficzny o odpowiedniej gęstości krycia i kontraście kolorystycznym. Niestety, badania dowodzą, że znane z ekranów akustycznych naklejki przedstawiające ptaki drapieżne, nie spełniają swojego zadania. Zajmują zbyt małą powierzchnię szyb, przez co ptaki na nie wpadają.
Zagrożenia dla ptaków – kolizje ze szkłem jednym z głównych
Właśnie dlatego powstały projekty graficzne, chroniące ptaki przed kolizją. Instytut Kultury Miejskiej – Miasto Splotów przeobraża przystanki ze „szklanych pułapek” w przyjazne miejskiej przyrodzie. Jednocześnie, zastosowana forma pozwala zachować przejrzystość wiat. Autorem projektu jest Wojciech Kobyliński. Nad wykonaniem czuwał Dariusz Czernek z fundacji Szklane Pułapki. W przyszłym roku do grona tak oklejonych przystanków, mają dołączyć kolejne – podał UM. Projekt powstał w ramach kandydatury Bielska-Białej do tytułu Europejskiej Stolicy Kultury w 2029. Według badań, kolizje ze szkłem są jedną z głównych przyczyn śmiertelności ptaków – zaraz po utracie siedlisk. Fundacja Szklane Pułapki prowadzi działania edukacyjne i praktyczne, takie jak oznaczanie szklanych wiat przystankowych i innych powierzchni. Działania mają na celu uczynienie obiektów widocznymi dla ptaków.
Na podstawie ms.bielsko-biala.pl
fot. Paweł Sowa/Wydział Prasowy UM w Bielsku-Białej
