Aby zabezpieczyć obszar Zespołu Krajobrazowo-Przyrodniczego Żabie Doły, Andrzej Kotala, prezydent miasta zwrócił się z apelem do Wojewody Śląskiego. Zaapelował on o wydanie postanowienia o wstrzymaniu wykonalności jego decyzji do czasu rozstrzygnięcia postępowania wznowieniowego. Urząd Miasta Chorzów (UM) zwrócił uwagę, że w obrocie prawnym nadal funkcjonuje dokument, który pozwala na wjazd ciężkiego sprzętu na omawiany teren i wyrządzanie tam nieodwracalnych szkód.
Z apelem do Wojewody Śląskiego w obronie „Żabich Dołów”
Magistrat zaznaczył, że niezwykle ważny element tego obszaru stanowią nasypy kolejowe. Tymczasem w stosunku do nich firma zgłosiła zamiar rozpoczęcia robót mających na celu ich rozebranie. Powstrzymanie tych działań ma niebagatelne znaczenie zarówno z punktu widzenia ochrony środowiska, jak i ochrony interesu publicznego. Samo wjechanie sprzętem i urządzeniami przeznaczonymi do rozbiórki tego typu obiektów, może wpłynąć negatywnie na faunę i florę „Żabich Dołów”. Magistrat wskazał, że może to zaburzyć cały ekosystem.
– Chodzi o to, by mieć 100-procentową pewność, że do czasu zamknięcia sprawy nikt nie odważy się wjechać tam ciężkim sprzętem – podkreślił prezydent Kotala. I dodał: – Konieczne jest podjęcie wszelkich możliwych działań, w tym wstrzymania wykonalności decyzji uchylającej sprzeciw, by zabezpieczyć obszar zespołu przyrodniczo-krajobrazowego „Żabie Doły” przed jego potencjalną dewastacją.
Na podstawie nadesłanej informacji
fot. UM Chorzów