Ministerstwo Klimatu i Środowiska (MKiŚ) poinformowało, że 27 maja utworzono rezerwat przyrody Bliżyńskie Lasy Naturalne. Jego powierzchnia to prawie 3 tysiące hektarów. Rolą rezerwaty jest ochrona lasów bukowo-jodłowych, reliktowych siedlisk oraz tamtejszej flory i fauny.
Bliżyńskie Lasy Naturalne – charakterystyka gatunkowa rezerwatu
Rezerwaty o podobnej powierzchni powstawały w Polsce w latach 60 i 70 XX wieku – podało MKiŚ. Rezerwat utworzono w granicach obszaru Natura 2000 Lasy Suchedniowskie. Dominują w nim wielopiętrowe, zróżnicowane wiekowo drzewostany, tworzone przez jodły, buki, dęby, modrzewie polskie, brzozy brodawkowate czy olsze czarne. Można tam również spotkać sporą ilość martwego drewna – kluczowego elementu ekosystemów naturalnych – podało MKiŚ. Obszar wyróżnia też obecność endemicznego, wyżynnego boru jodłowego (abietetum polonicum). To reliktowe siedlisko, charakterystyczne dla południowo-wschodniej Polski. Występują tam także buczyny, grądy oraz łęgi. Sporą część rezerwatu stanowią tereny o charakterze sukcesji wtórnej, powstałe na obszarach dawnych wyrobisk górniczych z czasów Staropolskiego Okręgu Przemysłowego. Występują tam czytelne ślady hałd, lejów poszybowych oraz dawnych kolejek wąskotorowych – wymienia MKiŚ.
Rezerwat ostoją również dla fauny
Na terenie powstałego rezerwatu, występuje wyjątkowo bogata flora. W jej skład wchodzą liczne gatunki chronione, rzadkie i reliktowe. To np. czosnek niedźwiedzi, buławnik czerwony, parzydło leśne, wroniec widlasty czy bagno zwyczajne. Występują tu także epifity i mszaki, w tym bezlist okrywowy oraz widłoząb zielony. Są to gatunki wskazujące na wysoki stopień naturalności lasów. Równie cenne jest bogactwo fauny, a zwłaszcza owadów związanych z martwym drewnem, będących reliktami lasów pierwotnych. W rezerwacie występuje również wiele gatunków płazów, ptaków i ssaków.
– Ustanowienie rezerwatu Bliżyńskie Lasy Naturalne to ważny krok w kierunku ochrony dziedzictwa przyrodniczego regionu świętokrzyskiego i wzmacniania sieci obszarów chronionych w Polsce. Rezerwat ten będzie nie tylko ostoją bioróżnorodności, ale również miejscem badań naukowych i edukacji przyrodniczej dla przyszłych pokoleń. Rezerwat jest otwarty dla ludzi. Będzie można tu wchodzić, będzie można zbierać grzyby – skomentował Mikołaj Dorożała, wiceminister klimatu i środowiska.
Na podstawie pap-mediaroom.pl
fot. sozosfera.pl (zdjęcie ilustracyjne)