Wiosna to okres, kiedy rozmnażają się dziki, a lochy prowadzą młode. Jest to również czas, kiedy mieszkańcy Warszawy zgłaszają wiele przypadków obecności dzików, dokonanych przez nie zniszczeń – zwłaszcza w ogrodach, trawnikach – oraz poczucie zagrożenia bezpieczeństwa – zwraca uwagę Urząd m.st. Warszawy (UM). Liczba zgłoszeń, których przedmiotem były dziki w Warszawie, jakie wpłynęły do stołecznych Lasów Miejskich, w pierwszym kwartale 2021 r. jest prawie trzykrotnie wyższa niż w analogicznym okresie 2020 r. – dodają miejscy urzędnicy.
Dziki w Warszawie – skąd problem?
Dlaczego dziki w Warszawie to problem? Liczebność populacji dzików w stolicy szacowana jest na ok. 1000-1500 sztuk i określana jest na podstawie obserwacji pracowników terenowych Lasów Miejskich – tłumaczy UM. Wzrost częstotliwości spotkań z dzikami wynika z różnych przyczyn. Populacja dzików bytująca w mieście jest bardzo liczna, co wynika z dużej dostępności pożywienia poza terenami leśnymi – wyjaśnia magistrat, wskazując tu na dokarmianie przez ludzi, niezabezpieczone kontenery na odpady, nieogrodzone działki, a także nieużytki, itp. Do tego dochodzą korzystne warunki klimatyczne i brak zagrożeń środowiskowych.
Magistrat dodaje także, że dziki swobodnie przemieszczają się w obrębie miasta, a także pomiędzy stolicą i gminami sąsiednimi. Teren ich żerowania jest często znacznie oddalony od miejsca ich bytowania, a w wielu rejonach pojawiają się okresowo.
Jednocześnie UM wskazuje, że obecność dzików w środowisku naturalnym jest bardzo korzystna, ale są przyczyną sporego zamieszania, gdy docierają w głąb miasta. Dzięki wysokiej inteligencji radzą sobie dobrze z rozmaitymi przeszkodami oraz łatwo dostosowują swój tryb życia do ludzi.
Dziki w Warszawie – zalecenia dla mieszkańców
By pomóc mieszkańcom uniknąć problemów generowanych przez dziki w Warszawie magistrat podpowiada, jak uniknąć spotkań z tymi zwierzętami.
Zatem by uniknąć spotkań z dzikami należy utrzymywać czystość i porządek na terenach swoich nieruchomości. Nie wolno wyrzucać żywności w miejscach do tego nieprzeznaczonych, a kosze na śmieci w okolicy gospodarstw domowych powinny być zamykane, aby dzik nie mógł się do nich dostać i nie wyczuł zapachu pożywienia.
Gdy natomiast dojdzie do spotkania z dzikiem magistrat podpowiada, by w momencie, gdy zauważymy dzika (a gdy on nas jeszcze nie zauważył) oddalić się, nie wykonując gwałtownych ruchów. W takiej sytuacji nie należy uciekać, ponieważ może to sprowokować zwierzę do ataku. Dzików nie wolno głaskać i karmić, ani do nich podchodzić, nawet jeśli sprawiają wrażenie zwierzęcia oswojonego, bo w dalszym ciągu może być niebezpieczny.
Miejscy urzędnicy dodatkowo wskazują, że przebywając z psem w miejscach, gdzie może dojść do spotkania z dzikiem, należy bezwzględnie trzymać swojego pupila na smyczy. Bowiem obecność psa oraz sprowokowanie dzika może poskutkować śmiertelnym atakiem na psa. „Należy zachować szczególną ostrożność w miejscach bytowania dzików – poznasz je po zrytym terenie” – dodaje UM.
Dziki w Warszawie – kontakt alarmowy
W przypadku bezpośredniego zdarzenia z udziałem jakiejkolwiek zwierzyny dziko żyjącej magistrat prosi o kontakt z pracownikiem ds. łowiectwa Lasów Miejskich pod nr tel. 600-020-746 lub 600-020-747. Numery te są czynne całą dobę. Można też zadzwonić do Straży Miejskiej pod numer 986 – dodaje UM.
Na podstawie nadesłanej informacji
fot. Lasy Miejskie Warszawa