Katowicki Zakład Zieleni Miejskiej (ZZM) kompleksowo wyremontował część swoich domków dla owadów. Urząd Miejski w Katowicach (UM) podał, że odnowiono je w ramach IV edycji Zielonego Budżetu. Dzięki temu, gdy w kwietniu owady obudzą się z zimowego snu, będą mogły z nich korzystać i natychmiast rozpocząć swoją pożyteczną pracę.
Pszczoły murarki w mieście
– Choć wiele osób się ich boi, to pszczoły są pożytecznymi owadami i naszymi przyjaciółmi. Warto dbać o tych „mieszkańców” naszego miasta, ponieważ odwdzięczają się nam – zapylając rośliny. Są one naturalną częścią ekosystemu i warto je wspomagać – m.in. poprzez stawianie specjalnych domków dla owadów, w których mogą znaleźć schronienie i komfortowe dla siebie warunki – powiedział Marcin Krupa, prezydent Katowic. – Realizacja tego zadania pokazuje jak dużą wartość mają pomysły mieszkańców zgłaszane do Zielonego Budżetu oraz Budżetu Obywatelskiego w Katowicach. Do 8 kwietnia czekamy na zgłoszenia do kolejnych edycji obu tych programów – dodał.
Magistrat wskazał, że nie wszystkie pszczoły mieszkają w ulach, które kojarzą się z pszczołami tak wielu osobom. Pszczoły murarki, choć są blisko spokrewnione z pszczołami miodnymi, prowadzą zupełnie inny tryb życia. Są one bardziej samotne, nie mają królowej, same poszukują miejsca, gdzie mogą przebywać i składać jaja. Pszczoły murarki są łagodne i nieagresywne wobec człowieka. Nie mają one nawyku ochrony gniazda, dlatego też nie atakują. Szukają pokarmu jak najbliżej swojego domu, dlatego warto zakładać dla tych pszczół specjalne domki. Jak podał UM, katowicki ZZM ma pod swoją opieką 15 domków dla owadów rozsianych po całym mieście. Znajdują się one np. w parku Kościuszki, Dolinie Trzech Stawów czy placu Gwarków w Koszutce.
– Pszczoły murarki są bardzo pożytecznymi owadami – są bardziej wydajne niż pszczoły miodne. Owady te zapylają wiele gatunków roślin, szczególnie tych wczesnowiosennych, które nie mogą zostać zapylone przez owady, które nie obudziły się jeszcze z zimowego snu – informuje Mieczysław Wołosz, dyrektor ZZM.
Lepsze warunki mieszkaniowe w części domków dla owadów
Remont domków dla owadów, zwanych także hotelami, wykonano w ramach zadania z IV edycji Zielonego Budżetu. Projekt został zatytułowany: „Remont hoteli dla owadów – nowe rurki dla Pszczoły Murarki”. W ramach projektu odnowiono domki znajdujące się m.in. w parku Wełnowieckim, przy skwerze Fojkisa oraz placu Gwarków. Działania te musiały być wykonywane bardzo uważnie i z zachowaniem wyjątkowej ostrożności, aby nie zakłócać owadom spokoju oraz nie niszczyć dobrych gniazd i kokonów, a wymienić tylko te uszkodzone. Magistrat podał, że prace polegały głównie na wymianie wysłużonych i spróchniałych elementów. Domki oczyszczono też z resztek kokonów, które były puste. Sprawdzono również, czy hotele nie były zanieczyszczone pasożytami. Zaimpregnowane zostało drewno, z którego wykonane są domki. Dołożone zostały nowe materiały, m.in. nowe rurki, szyszki, mech i drewno. Koszt tych działań to 3 tys. zł, jednak jak podkreśla UM, zysk dla środowiska jest bezcenny.
Każdy może pomóc pszczołom!
„Ty też możesz postawić taki domek u siebie w ogrodzie!” – zachęcił UM. Najlepiej zrobić to późnym latem lub jesienią. Warto wybrać miejsce, które będzie osłonięte od wiatru i deszczu, najlepiej po południowej stronie. Domek powinien być wykonany z naturalnych materiałów. Konstrukcje zazwyczaj składają się z kilku pięter wypełnionych np. słomą, gałęziami, trzciną, łodygami krzewów czy szyszkami i suchymi liśćmi. W domkach często znajdują się także cegły „dziurawki”, w których pszczoły mogą znaleźć dla siebie miejsce. Hotele dla owadów zapewniają schronienie i miejsca do gniazdowania dla różnych gatunków owadów i bezkręgowców. Jest to doskonały element miejskiej przestrzeni – promuje bioróżnorodność i pomaga wspierać ekosystem. Hotele dla owadów przyciągają dzikie pszczoły i inne zapylacze. To również ważny element edukacji najmłodszych – budzą zainteresowanie dzieci ochroną przyrody i światem zwierząt, a także zwiększają w mieście populację zagrożonych owadów.
Na podstawie nadesłanej informacji
fot. Katowicka Agencja Wydawnicza
