Miejski Zarząd Budynków Mieszkalnych w Rzeszowie (MZBM) zawiesił kolejnych 20 budek dla jerzyków. Domki dla tych pożytecznych ptaków znalazły się na elewacji remontowanego budynku przy ul. Leszczyńskiego 3a. Jednak, jak zaznacza Urząd Miasta Rzeszowa (UM), plany są znacznie większe. Prezydent Rzeszowa mocno wspiera miejską spółkę w tych działaniach, a magistrat dodaje, że w magazynach MZBM-u czeka na umieszczenie na ścianach budynków 400 budek przekazanych przez Urząd Miasta Rzeszowa.
20 budek dla jerzyków elementem akcji zachęcania tych ptaków do osiedlania się w Rzeszowie
– Zdajemy sobie sprawę z tego jak ważne w miejskim ekosystemie były jerzyki. Mówię były, bo jakiś czas temu niemal całkowicie zniknęły z krajobrazu miasta. W ostatnich latach zaczęły się pojawiać, jednak nie jest ich zbyt dużo. Bardzo nam zależy na tym, by znalazły w Rzeszowie odpowiednie warunki do życia. Dlatego postanowiliśmy na naszych budynkach wieszać budki lęgowe dla tych ptaków – mówi Roman Szczepanek, prezes rzeszowskiego MZBM. – Sama obecność ptaków w mieście ma wymiar ekologiczny, ale jerzyki wnoszą jeszcze jedną bardzo istotną, pośrednią, korzyść. Te ptaki masowo zjadają komary. Ograniczenie liczebności tych uciążliwych owadów pozwoli z kolei na rezygnację z bardzo szkodliwych dla środowiska oprysków, podczas których giną nie tylko komary, ale wszystkie owady, w tym zapylacze – dodaje.
O wieszanie budek dla jerzyków apelował Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa a MZBM zaplanował szeroko zakrojoną akcję zachęcania jerzyków do gniazdowania w Rzeszowie.
Teraz 20 budek dla jerzyków, a łącznie na budynkach MZBM-u jest ich 50
Magistrat zaznacza, że Miasto mocno wspiera spółkę tych działaniach. – Docelowo na budynkach mieszkalnych zarządzanych przez naszą spółkę planujemy zawiesić około 500 budek lęgowych dla jerzyków. Kilkadziesiąt już zostało zawieszonych, a w naszych magazynach mamy jeszcze 400 budek przekazanych nam przez Urząd Miasta Rzeszowa – mówi Jerzy Jędryka, specjalista ds. pozyskiwania funduszy rzeszowskiego MZBM-u. Jednocześnie wylicza on, że na wszystkich budynkach Rejonów Obsługi Mieszkańców budki już zawieszono. Jest ich w sumie 15. Następne 15 mieszkań dla jerzyków zawisło już także na ścianie budynku mieszkalnego przy ulicy Dąbrowskiego 81. Razem z budkami zawieszanymi przy ul. Leszczyńskiego będzie ich już 50.
Przy ulicy Leszczyńskiego 3a. trwa kapitalny remont budynku mieszkalnego. Rzeszowski MZBM wykorzystał tę okoliczność na zawieszenie kolejnych budek dla ptaków. Budynek zyskał nie tylko ocieplenie fundamentów, kapitalny remont dachu i ocieplenie ścian oraz nową elewację, ale także 20 budek dla jeżyków – jak wskazuje UM – estetycznych budek.
Jerzyk naturalnym wrogiem komarów
Przy okazji UM podkreśla, że jerzyk jest naturalnym wrogiem komarów. Potrafi dziennie zjeść ich ok. 20 tys. W ostatnich latach liczba tych ptaków znacznie się zmniejszyła. By ratować ich populację w miastach zaczęto wieszać dla nich budki lęgowe.
Ornitolodzy podpowiadają, że budki najlepiej wieszać od wschodniej lub północnej strony budynków. Te na ścianie budynku przy Leszczyńskiego zawisły od strony północnej. Budki powinny wisieć możliwie jak najdalej od okien lub na ścianie bez okien, co najmniej 5 metrów nad ziemią bo ten ptak potrzebuje dużo przestrzeni by odpowiednio złapać poziom lotu po wyskoczeniu z budki. Ornitolodzy dodają, że warto wieszać co najmniej kilka budek na jednej ścianie, bo jerzyki to ptaki stadne. Niemal całe życie spędzają w locie i nie niszczą elewacji budynków. Potrafią w ciągu doby przelecieć nawet 800 km. Na zimę odlatują. Młode jerzyki wracają do nas z Afryki – do miejsc, gdzie przyszły na świat – dopiero po osiągnięciu dojrzałości płciowej, czyli po dwóch latach – dodaje UM.
Zawieszono 20 budek dla jerzyków, a w magazynie czeka kolejnych 400
– Liczymy, że te ptaki, które wrócą do Rzeszowa zasiedlą nasze budki. Zamierzamy jeszcze przed rozpoczęciem sezonu lęgowego wszystkie 400 budek, które mamy w magazynie, rozwiesić na ścianach zarządzanych przez nas budynków. Liczymy, że za naszym przykładem pójdą inni zarządcy nieruchomości – kończy prezes Szczepanek.
Na podstawie nadesłanej informacji
fot. UM Rzeszowa
