Jazda próbna

W Zielonej Górze szykuje się komunikacyjna rewolucja. Lokalne władze chcą, by za kilka lat wszystkie miejskie autobusy były napędzane silnikami elektrycznymi. Póki co, w ramach pilotażu, na zielonogórskie ulice wyjechał jeden taki pojazd.
 
Próbie poddano autobus Solaris Urbino E12. W miejskich warunkach baterie pojazdu powinny wystarczyć na przejechanie ok. 160-180 km. – To aż za dużo. My planujemy, by baterie wystarczały na ok. 80-100 km – tłumaczy Barbara Langner, dyrektor Miejskiego Zakładu Komunikacji w Zielonej Górze. – W tym modelu akumulatory ważą ok. dwóch ton. To bardzo dużo. Wolimy żeby ich było mniej, dzięki czemu autobus zabierze więcej pasażerów.
 
Koszt projekt zakładającego wymianę całego taboru na autobusy elektryczne, modernizację zajezdni MZK i budowę centrum przesiadkowego nieopodal dworca PKP szacowany jest na 300 mln zł. Większość tych wydatków ma sfinansować Unia Europejska w ramach programu gospodarki niskoemisyjnej.
 
Testowy pojazd będzie jeździł po Zielonej Górze przez półtora tygodnia.  – Będzie „pracował” ok. 10 godzin dziennie. Na tyle wystarczą mu akumulatory. W nocy go doładujemy i rano z powrotem wyjedzie na ulice – tłumaczy dyrektor Langner.
 
Na podstawie: www.zielona-gora.pl

Partner Portalu

Partner Portalu