W wyjątkowo słoneczną niedzielę (10 września br.), ponad 350 entuzjastów rowerowych z gmin Dobra, Police i ze Szczecina oraz innych rejonów Pomorza Zachodniego wyruszyło na 8. Rodzinny Rajd Rowerowy „Do Rezerwatu Świdwie z Gryfusem”. W towarzystwie rodzin i przyjaciół, podczas 34-kilometrowej trasy, rowerzyści podziwiali piękno Puszczy Wkrzańskiej.
Do Rezerwatu Świdwie głównie bezpiecznymi ścieżkami rowerowymi
Wydarzenie zorganizowali wspólnie wolontariusze Fundacji Szczeciński Klub Rowerowy Gryfus oraz Wspólnoty Samorządowej Gminy Dobra. Poprawa infrastruktury rowerowej w ostatnich latach pozwoliła na komfortową i bezpieczną trasę rajdu. W trakcie przejazdu uczestnicy korzystali bowiem głównie z bezpiecznych ścieżek rowerowych – zaznaczył klub rowerowy Gryfus.
Na starcie rajdu rowerzystów przywitali organizatorzy oraz samorządowcy: Teresa Kalina, przewodnicząca Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego i Joanna Napiwodzka, wicestarosta policki. Następnie policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie przypomnieli rowerzystom najważniejsze zasady bezpieczeństwa.
W wydarzeniu uczestniczyło wiele dzieci dlatego też tempo jazdy było bardzo spokojne (ok. 10 km/h). Z tego też powodu organizatorzy zaplanowali przerwy co kilka kilometrów, aby najmłodsi rowerzyści mogli bez problemu pokonać cały dystans.
Bezpłatny udział i konkursy dla dzieci i dorosłych
Na starcie rajdu do Rezerwatu Świdwie organizatorzy rozdali uczestnikom przejazdu numery startowe oraz rowerowe kamizelki odblaskowe ufundowane przez sponsorów wydarzenia. Na drogach publicznych uczestników rajdu zabezpieczali policjanci. Po dotarciu do Rezerwatu Świdwie uczestnicy rajdu otrzymali pamiątkowe medale. Do rowerzystów swe słowa na mecie skierował Cezary Arciszewski, przewodniczący Rady Powiatu w Policach. Na polanie przy wieży widokowej wolontariusze Fundacji Szczeciński Klub Rowerowy Gryfus oraz Wspólnoty Samorządowej Gminy Dobra przeprowadzili konkursy. Były one skierowane do dzieci i dorosłych.
Organizator dodał, że spalone kalorie można było uzupełnić przy ognisku, gdzie rowerzyści piekli kiełbaski.
Udział w rajdzie był bezpłatny, m.in. dzięki wsparciusponsorów i partnerów.
Na podstawie nadesłanej informacji
fot. Fundacja Szczeciński Klub Rowerowy Gryfus